czwartek, 11 września 2014

Haul wrześniowy - LancrOne, Inglot, Organique

Hej!
Przychodzę dziś do Was z krótkim wpisem z zakupami. Nie ma tego dużo, bo ile można kupować! Ostatnio zainwestowałam w set 25 pędzli z LancrOne (http://wizazysci.sklep.pl/). Czytałam wiele opinii o pędzlach tej firmy, a że cena była korzystna, postanowiłam wypróbować je na sobie i napisać kilka słów. Testy zaczęłam już wczoraj i pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Obszerniejsza recenzja pojawi się za około miesiąc, kiedy dokładnie je poużywam. Jeszcze nie wiem jak będą zachowywać się po praniu itp.


Pędzle wyglądają bardzo dobrze, elegancko i klasycznie. Włosie przyjemne, miękkie. Maluje się nimi póki co bardzo dobrze. Cena 99zł za 25 pędzli - aż warto spróbować. Dam znać wkrótce jak się sprawują.


Inglot. Kolejne cienie. Nie wiem, czy nie zdublowałam któregoś koloru, bo mam ich już tyle, że ciężko powiedzieć. Następnym razem wezmę paletę, by kupić te, których na pewno jeszcze nie mam. Kolory od lewej: 84, 58, 71, 382, 371. Cena standardowo, 10zł za wkład.


Organique. Uwielbiam ten sklep. Jak tylko weszłam, nie chciałam wychodzić. Sklep w Galerii Warmińskiej, panie sprzedawczynie przesympatyczne. Rozmawiało się bardzo przyjemnie, a unoszące się tam zapachy zachęcały do wielkich zakupów. Póki co zdecydowałam się tylko na te dwa - cukrowa pianka peelingująca o przepięknym zapachu owocowego koktajlu. Istny cukierek <3 Miałam kiedyś piankę pomarańczową (bez peelingu) i wspominam ją bardzo miło, więc się skusiłam. Cena 34,90. Dodatkowo wzięłam kulę do kąpieli Africa. Przyjemny zapach, w weekend przetestuję. Uwielbiam ich kule! Dodatkowo, dostałam w gratisie 100g soli do kąpieli, wybrałam wersję złotą. Czy tak pachnie złoto? Być może :)


No i póki co to tyle. Założyłam sobie kartę klubową Organique, gdzie mogę zbierać punkty wymienne na złotówki w późniejszym terminie. Dodatkowo jest jeszcze kilka profitów posiadania karty. 

Do następnego! :)

18 komentarzy:

  1. i ja uwielbiam Organique ;) szczególnie ich masła do ciała przypadły mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tak samo :) genralnie lubię wszystko co od nich mam i miałam :)

      Usuń
  2. Produktów organique chyba nigdy nie miałam, wiec musisz mnie tam zaciagnac koniecznie :D moze tez zaloze karte :) Pedzle testujemy razem juz za tydzien! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie, że tak :) ogarniemy wszystko za tydzień :D Galeria, pędzle, hehe :D Wymaluję Cię i pójdziemy w bal.

      Usuń
    2. Łee, a potem powtórzycie ze mną w październiku :P Chyba, że znajdę wcześniej pracę :P

      Usuń
    3. Zapraszam :D zawsze i wszędzie :D

      Usuń
  3. Organique <3 Nie słyszałam o karcie u nich. Od jakiejś kwoty jest?

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam pedzle lancrone z serii sunshide minerals i bardzo dobrze mi sie sprawują: )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tych też będę chciała spróbować, za jakiś czas

      Usuń
  5. O fajnie z tymi pędzlami :) Organique nigdy nie miałam, ale mam ochotę kiedyś ich produkty poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nigdy nie miałam nic z Organiq, może kiedyś będę miała okazję przetestować :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja rowniez nic nie mialam z Organique... Jeszcze :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawa jestem czy te pędzle nie odbiegają jakością od pędzli Hakuro, bo jeśli nie widać różnicy to chętnie bym się na nie przerzuciła. :)

    OdpowiedzUsuń





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...