czwartek, 4 kwietnia 2013

Zakupy ostatnich dni

Hejka :)
Dziś wracam do Was z haulem. Pokażę Wam kilka rzeczy, które ostatnio nabyłam.


  •  Po pierwsze lakier Wibo z kolekcji blogerek - kolorek Peaches and Cream od Oleski :) Kolor przypadł mi do gustu, chociaż ja w tym nie widzę brzoskwiń, ale cóż - jutro mam wizytę u okulisty :D Utrzymywał się długo. Pod i na lakierze miałam odżywkę 8w1 z Eveline, więc nie miało prawa się nie trzymać :) Miałam go chyba 5 czy 6 dni i starły się lekko końcówki.

  •  Kolejne zdobycze to bluzeczki. Pokazuję Wam tylko aplikacje, bo pierwsza to zwykły T-shirt, a druga to po prostu różowa bokserka z taką aplikacją ;) Obie kosztowały po 14.99. PEPCO :)
  • Lidlowe dobre rzeczy! Chusteczki 80 sztuk za 4,99. Są całkiem duże. I bardzo ekonomiczne. Nie zastąpione w szpitalu, gdzie byłam przywiązana do łóżka (kroplówki i insulina) przez 5 dni; Antyperspirant Garnier, znany dobrze chyba każdemu. Mój ulubieniec, lekko ponad 7zł w promocji; Świeczki o zapachu irysa. Ceny nie pamiętam, ale nie była jakaś wygórowana - 18sztuk.
  • Dzisiejsze łupy z Biedronki. Peelingi: borówka oraz winogrono. Jeszcze nie otwierane. Kuszą mnie bardzo, więc lada chwila pójdę pod prysznic z borówką :) cena 8,99/200ml
  •  Ostatnia kosmetyczna pozycja to tusz do rzęs z Eveline Volumix Fiberlast. 9.99 za taką jakość to prawie za darmo!

A oto piękna zabawka, którą kupiłam Hani ;) Hania w poniedziałek skończyła 3 miesiące. Jest jeszcze troszeczkę za malutka na taką zabawkę, ale już niedługo będzie się bawić z ciocią Agnieszką :) Co ciekawe: Myszka to grzechotka, Hipcio ma w mordce piszczałkę, Słonik ma szeleszczące uszy, a Misiaczek to dzwoneczek :) Nie mogłam przejść obok tego obojętnie! Smyk, 59.99zł.

Pozdrawiam Was bardzo gorąco!
Agu :*




14 komentarzy:

  1. też miałam odwiedzić Biedronkę, ale takie lenistwo mnie dopadło, że nie dałam rady go przemóc ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aplikacje na koszulkach rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Też byłam dziś w Biedronce, ale kupiłam tylko peeling enzymatyczny od Lirene :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Peelingi wyglądają ciekawie szkoda, że nie mam w pobliży Biedronki. ;<

    OdpowiedzUsuń
  5. Lakier jest cudowny ! Zakochałam się w tym kolorze :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Hej. Miałam ten peeling borówka, ale jak dla mnie był za bardzo rzadki ale zapach miał fenomenalny. A zabawka cudna;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapach super, konsystencja spoko. Szkoda tylko, że nie jest cukrowy, bo ciężko później te drobiny spłukać :< Cukier by się rozpuścił i elegancko :)

      Usuń
  7. Nominowałam Twój blog do Liebster Award - szczegóły http://kosmetykikoraliki.blogspot.com/2013/04/liebster-award-i-nowa-farba.html

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne zakupy :) jestem ciekawa tego peelingu z winogronem :) kusi mnie, więc może kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja z tych biedronkowskich peelingow chce upolowac borówke i mango :) mam nadzieje ze zastane je jak dzis pojde bo wczoraj nic z kosmetycznej oferty nie było...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oo, to dziwne, że nie było, bo oferta jest własnie od wczoraj! :)

      Usuń
  10. O właśnie kończy mi się peeling, będzie trzeba odwiedzić Biedronkę :) Pepco zawsze ma fajne rzeczy, lubię tam kupować różności.

    OdpowiedzUsuń
  11. Te peelingi z Biedronki mnie kuszą. :)

    OdpowiedzUsuń





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...