niedziela, 11 stycznia 2015

NEW IN | Haul poświąteczny

Siemanko! W minione święta poprosiłam "Mikołaja" o pieniążka. Stwierdziłam, że najlepszy prezent sprawię sobie sama - bo kto zna mnie lepiej niż ja? Zrobiłam spore zakupy - a to jeszcze nie wszystko. Trochę kosmetycznie, trochę niekosmetycznie. Zainteresowanych zapraszam :)


Pierwszą rzeczą jest upragniona od dawna lampa pierścieniowa 28W. Przepadłam. Jest ze mną dopiero od piątku, ale już jestem zachwycona. Nie robiłam za jej pomocą wielu zdjęć, ale to się zmieni. Mam już przygotowany makijaż. Jeden z wielu (możecie go zobaczyć na moim Facebooku, lub poczekać do wtorku, kiedy to ukaże się na blogu). Lampa kosztowała 155zł, kupiona (razem ze statywem) na http://fsfoto.pl/


Kolejnym niekosmetycznym zakupem jest blender kielichowy Zelmer (32z012). Świetna sprawa w kuchni. Póki co robiłam tylko koktajle, w przyszłości będę robić dużo więcej. Kruszy lód, świetnie wszystko miesza. Moc 600W daje radę. Ostre noże, z banana robią pyszny mus, zero grudek :) Być może co jakiś czas dam Wam przepis na jakiś pyszny koktalj :)


No i kosmetyki! Po pierwsze zamówienie ze strony Expert-Kosmetyki.pl Szybka przesyłka, ładnie zabezpieczona paczka - wszystko dobrze. A co w środku? Maski Kallos (wersja Blueberry i Chocolate), dwa litrowe szampony czekoladowe, spray zwiększający objętość włosów (Kallos) i ukochana Tangle Teezer w wersji kompaktowej - w sam raz na podróż, czy do torebki.


Kolejna paczka nowości (tym razem to prezent z Niemiec), to zestaw s.Oliver Selection. Przepiękny zapach, Perfumy 30ml, dodatkowo żel i balsam do ciała. Wspaniałe małe kosmetyki na podróż. Dwa kolejne to żel pod prysznic i mydło w płynie Balea. O ile ten pierwszy pachnie cudnie, tak do mydełka mam zastrzeżenia. Cóż, po prostu nie mój zapach :)


Dwie ostatnie, dzisiejsze łupy. Moja ukochana najlepsza na świecie baza pod cienie Art Deco (to już chyba moje czwarte opakowanie!). Po wczorajszym makijażu w końcu kupiłam, bo nie mogłam wytrzymać bez bazy, wsiadłam dziś w autobus i kupiłam :) I korektor. Polowałam na zupełnie inny, ale nie było mojego odcienia, więc padło na ten - Eveline art scenic. Kolor ładny, jasny (nie pomarańczowy!), zobaczymy jak będzie się sprawdzał :)

Macie któreś z tych rzeczy?
Może macie jakieś sprawdzone przepisy na pyszne koktajle z blendera?
Pozdrawiam :)

61 komentarzy:

  1. Bez lampy nie wyobrażam sobie robienia zdjęć (szczególnie makijażu), a bez blendera życia w czasie upałów-latem piłam głównie zblendowane owoce z lodem :)
    Z kosmetyków znam tylko bazę Artdeco- to mój must have :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym momencie również nie wyobrażam sobie zdjęć bez lampy (a to dopiero 2 dni!) :)

      Usuń
  2. Ooo mój tangle teezer :D
    Blender muszę przetestować u Ciebie :p Zelmer dobra firma to powinien długo Ci służyć :)
    Szampon z Kallosa już testowany, że dwie butle wzięłaś? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przetestujesz :) ma jedną wadę, ale daje radę :)
      Szamponów nie testowałam wcześniej, ale jeśli litr był za dychę to wzięłam od razu dwie. Będzie na dłużej :)

      Usuń
  3. TT mi się marzy, obecnie mam zamiennik od Ingrid, ale kusi mnie ciągle oryginał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam "podróbkę" z Biedronki, nawet daje radę, ale jednak to nie to samo co oryginał TT :)

      Usuń
  4. Uważaj na Art Scenic - w ostrym, jasnym świetle oraz przy zdjęciach z lampą robi białe plamy na twarzy! (chyba, że tylko mój był jakiś wybrakowany :/), a tak poza tym zazdroszczę najbardziej tylu Kallosowych produktów - ja swoją maskę jeszcze mam, ale wiem, że następną kupię od razu gdy się skończy :) no i lampa <3 świetna :) też muszę zakupić w tym roku <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie :) Lampa daje tyyle radości! Dzięki za ostrzeżenie, będę uważać na ten korektor :)

      Usuń
  5. Ooo, z nieba spadła mi z tym postem :). Chce kupić lampe pierscieniową i zastanawiam się między 28 a 40 W. Czym Ty się kierowałas przy wyborze lampy? Ja robie zdjęcia lustrzanka, myślisz ze 28 w da rade? I jeszcze pytanko, ile kosztował Twój statyw?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Statyw to kwestia 36zł (ten co ja wzięłam). Lampa 28 mi wystarcza na makijaż oka, twarzy i obiektów z bliska. Może być czasem za słaba jeśli chodzi o portrety. Ale na makrofotografię jest OK. Zależy od tego, co chcesz fotografować :)

      Usuń
    2. Zależy mi na fotografii oka i ewentualnie całej twarzy choć akurat twarz nie jest tak ważna jak oko :) to dobrze ze 28 da rade, dzięki za odpowiedź :)

      Usuń
    3. w takim razie 28 wystarczy i da radę :)

      Usuń
  6. Uwielbiam bazę Artdeco <3 to moja ulubiona póki co baza pod cienie :) Sprawdza się w każdych warunkach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie :) Miałam kilka innych, ale do tej wracam zawsze :)

      Usuń
  7. Świetne nowości, maski z Kallos bardzo lubię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja użyłam dopiero dwa razy, ale już także bardzo lubię :)

      Usuń
  8. Maski Kallosa są świetne. Sprawiają, że włosy są bardzo mięciutkie i lśniące. Baza Ardeco jest jedną z moich ulubionych :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Po pierwszym już użyciu bylam zachwycona!

      Usuń
  9. Bazy z Artdeco zazdroszczę. Tez się na nią czaję. No i na lampę pierścieniową. Sama długi czas chciałam blender kielichowy, ale koniec konców kupiłam ręczny i go wręcz kocham!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja wzięłam kielichowy, żeby nie chlapać :)
      lampę pierścieniową będę polecać wszystkim :) Od razu widzę poprawę jakości moich zdjęć, a nie robię ich lustrzanką ;)

      Usuń
  10. Jejku jak ja chcę tego Kallosa czekoladowego, a u mnie w hebe nie ma :( chyba będę musiała zamówić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. zazdroszczę Ci lampy, szczęściara ja zamiast kupić lampę to w tym miesiącu zrobiłam spore zakupy w home and you.... taaa zawsze coś innego, kiedy idziemy na kawkę? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na kawkę zawsze i wszędzie :) a lampa to koszt około 200zł ze wszystkim, sądzę, że warto zainwestować :)

      Usuń
  12. Powiesz mi, jak szampon. Ja chcę zamówić teraz bananowy Kallos.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szampon jak szampon ;) Ważne, że duży, i jest w miarę tani (nie stosowałam go solo, zawsze z maską).

      Usuń
  13. Też muszę zakupić taki blender, pewnie będzie to wiosenny zakup, żeby robić pyszne owocowe koktajle ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. polecam, na pewno będziesz zadowolona, bo koktajle są pyszne!

      Usuń
  14. Same dobroci! Muszę zerknąć na sklep, który polecasz z Kallosem bo też lubię, zawsze używałam z proteinami mlecznymi, ale zapachy są kuszące! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie także planuję zakup lampy pierścieniowej... :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetne nowości. Lampa pierścieniowa to super sprawa, chętnie sama bym się w nią zaopatrzyła, ale w pierwszej kolejności powinnam wymienić aparat ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie lampa pierścieniowa niech będzie na drugim miejscu - zdjęcia od razu są lepszej jakości :)

      Usuń
  17. W zeszłym roku miałam zamiar zakupić sobie lampę pierścieniową. Jednak zamiast niej zamówiłam namiot bezcieniowy z lampkami i z różnymi kolorami tła ^^ Lubię robić w nim zdjęcia, ale w przypadku fotografowania makijażu - na pewno się nie sprawdzi ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do makijażu niezastąpiona :) już jutro pokażę pierwszy makijaż :D

      Usuń
  18. Takie prezenty zawsze trafione :-) Lampa genialna!

    OdpowiedzUsuń
  19. Taka lampa mi się marzy <3 jest na mojej liście zakupów na rok 2015 :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie kupuj, mam ją dopiero kilka dni a już wiem, że w blogowaniu będzie niezastąpiona :)

      Usuń
  20. blender kielichowy Zelmer bardzo by nam się przydał:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Czekoladowy zestaw podbił moje serce, teraz tylko trzeba znaleźć kogoś kto zechce mi taki sprawić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szkoda, że na Mikołaja trzeba czekać prawie cały rok!

      Usuń
  22. Same cuda
    Czekoladowych Kallos jeszcze nie miałam, jak skończę latte na pewno wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. koniecznie :) pachnie jak płatki Cookie Crisp :)

      Usuń
  23. Mam korektor z Eveline (jeszcze nie używałam) i żel pomarańczowo-waniliowy z Balea, który bardzo ładnie pachnie, ale działanie mnie rozczarowało (napiszę recenzję na dniach).
    Lampa pierścieniowa jest na mojej wishliście (bez określonej daty :P) a mój blender niestety nie ma opcji kruszenia lodu:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mój ma, ale ma też jedną wadę - przecieka przy czyszczeniu.. to nie jest wada fabryczna, wszystkie takie są.. :C

      Usuń
  24. Świetne rzeczy, kosmetyki super :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. maski Kallosa Blueberry nie używałam, ciekawa jestem. Za to w czekoladowej jestem zakochana :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Maski z Kallosa kuszą mnie od dawna :D
    Wypróbowany przepis i smakujący całej rodzinie:
    Szklanka borówek, 1/2 szklanki serka wiejskiego, 1/4szklanka mleka kokosowego, 2białka, dla smaku szczypta soli, dla urozmaicenia i zapachu: wanilia (nasiona,laska)
    Mam nadzieję, że posmakuje :) można modyfikować według gustu

    OdpowiedzUsuń





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...