Dziś zupełnie inny makijaż niż wczoraj :) Moja propozycja na sobotę to oczko inspirowane pawim piórem :) Ponownie cienie Inglot, w tym moje 2 nowości :)
Usta: Pomadka Nude Inglot, Carmex
Twarz: Podkład Essence soft&natural, puder Synergen, bronzer FakeBake
Brwi: cień Inglot, 348 matte
Co o tym sądzicie? Nadaję się chociaż trochę? ;)
Buziaki, Agnieszka :*
Ładne :3
OdpowiedzUsuńŁadny makijaż i podoba mi się połączenie kolorów:3 ale na Twoim miejscu szary cień w załamaniu powieki bym bardziej roztarła bo przejście do koloru skóry jest zbyt "ostre" i to samo z bronzerem, zbyt ostro nałożony, za mało roztarty :3
OdpowiedzUsuńdziękuję za spostrzeżenia :) jednak chciałam uzyskać lekko przerysowany efekt ;)
UsuńCudny makijaz :) A ty przypominasz mi moją kolezanke z kursu wizażu, heh.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuńa to na pewno nie ja, bo nie byłam nigdy na takim kursie ;)
bardzo fajnie dobrałaś kolory
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz, od razu twoje spojrzenie robi się taje tajemnicze i uwodzicielskie :) !
OdpowiedzUsuńPrzepiękne masz oczy! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję ;*
UsuńKreska idealna <3
OdpowiedzUsuńPiękny, wyrazisty :)
OdpowiedzUsuńjuż komentowałam na fb ;) pięknie
OdpowiedzUsuńBardzo ładny.
OdpowiedzUsuńPiekny makijaż! Masz talent!:)
OdpowiedzUsuńMi się tam podoba ;) Bardzo lubię takie połączenie kolorków - jest takie wiosenne ;)
OdpowiedzUsuńŁadnie wyszło :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńTeż muszę sobie kupić nowy eyeliner :p
Świetne pawie oko :)
OdpowiedzUsuńperfekto !
OdpowiedzUsuńJeju ale cudo :) Naucz mnie robić tak cudną kreskę!:)
OdpowiedzUsuńOkej, choćby zaraz :D
UsuńBardzo ładne kolorki :D
OdpowiedzUsuń