Cześć! Jeśli śledzicie mój vlogmas na kanale YT, to wiecie, że w ubiegłą niedzielę 4 grudnia byłam na spotkaniu blogerek w Sopocie. Dlaczego tam? Po pierwsze, nie znałam chyba żadnej pomorskiej blogerki, po drugie - nie byłam jeszcze nad morzem zimą :) Decyzja o wyjeździe była dość długo podejmowana. Spotkanie miało odbyć się w niedzielę, a kolejnego dnia zajęcia na 8 rano (do Sopotu jedzie się niecałe 3 godziny). Postanowiłam w końcu. Zapisałam się, dostałam się na listę 12 blogerek kosmetycznych. Pojechałam. Nie żałuję :)
Wydarzenie miało miejsce w lodziarni Prawdziwe Lody przy Monciaku, bardzo blisko morza i molo (nie obeszło się bez odwiedzenia morza)!
Przed spotkaniem wypiłam czekoladę w pijalni Wedla i zasłodziłam się chyba do końca życia, więc nie skusiłam się na deser. Wypiłam natomiast pyszną kawę - Americano z syropem miętowym. Dziewczyny się dziwiły - jednak ja uwielbiam akcent mięty zarówno w kawie jak i czekoladzie.
Pierwszą atrakcją było spotkanie z Panią Natalią, przedstawicielką firmy Ziaja. Miałyśmy tę przyjemność poznać nową serię ANTYOKSYDACJA, profilaktyka pierwszych zmarszczek z jagodami acai. Mogłyśmy "pomacać" każdy kosmetyk, powąchać, posłuchać o ich składach i działaniu. Zapowiada się świetna seria. Brawo Ziaja za rezygnację z mikrogranulek!
Każda z nas otrzymała od firmy całą serię, do przetestowania. Byłam mile zaskoczona, bo po prezentacji produktów, byłam gotowa kupić większość z kosmetyków.
Następnie, organizatorki wręczyły nam podarki od firm, które zasponsorowały nam niemałe paczki kosmetyków. Dziękujemy!
Kolejnym gościem była Pani Beata Fryz - makijażystka, kreatorka wizerunku, która ma za sobą lata praktyki - między innymi malowanie na London Fashion Week. Opowiedziała wiele ciekawych historii, które wydarzyły się w jej karierze - mniej lub bardziej zaskakujących. Zdradziła nam kilka tricków makijażowych, a mnie zaproponowała bym malowała usta ciemnobrązową pomadką. Muszę to sprawdzić, bo coraz lepiej dogaduję się z ciemnymi kolorami na ustach.
Rozmowom o kosmetykach, plotkom i ploteczkom nie było końca. Nawet nie wiem kiedy zleciały godziny i dziewczyny zaczęły uciekać. Ja miałam pociąg po 19, więc zostałam do samego końca (ostatecznie rozeszłyśmy się grubo po 17). Dziewczyny z Pomorza są super! Wszystkie! Niestety nie zdążyłam poznać bliżej każdej, ale myślę, że jest to do nadrobienia :)
Uczestniczki:
Karolina bardziejmilo.pl
Monika moni-beauty.blogspot.com
Martyna martynapiechowska.pl
Izabela najlepszerecenzjekosmetyczne.blogspot.com/
Joanna madebygigi.blogspot.com/
Justyna cosmeticsmyaddiction.pl/
Laura labonnyblog.blogspot.com
Agata i Ola makeuplista.blogspot.com
Kasia urodakobiety24.pl
Monika mamazrozowatorebka.blogspot.com
... i ja :)
Ostatecznie, przed 23 byłam już w domu. Padłam zmęczona, odpuściłam zajęcia na 8, zadowolona, że jednak pojechałam. Było warto :)
Na pewno ciekawi Was, co przywiozłam (w sumie) znad morza :) Zaspokoję więc Waszą ciekawość:
ZIAJA (ziaja.com)
Ziaja podarowała nam całą serię antyoksydacja z jagodami acai. W skład zestawu wchodzą kosmetyki do pielęgnacji ciała i twarzy, niemałym zaskoczeniem był dla mnie mus do ciała - w konsystencji przypomina ptasie mleczko. Uwielbiam! Większość kosmetyków kosztuje niecałe 10zł (chyba tylko mus do ciała jest odrobinę droższy), więc uważam, że seria ta będzie idealna na prezent w przystępnej cenie. W styczniu planuję nagrać film o serii, śledźcie zatem mój kanał.
EVELINE COSMETICS (eveline.eu)
Eveline Cosmetics nigdy nie zawodzi. Jest jedną z moich ulubionych polskich marek kosmetycznych. W paczce od nich znalazłam kosmetyki do pielęgnacji jak i kolorówki - lakiery pójdą na rozdanie i już żałuję, bo kolory są cudne (używam wyłącznie hybryd, więc u mnie by się zmarnowały).
INDIGO NAILS LAB (indigo-nails.com)
Od Ingido otrzymałyśmy zestaw kosmetyków do pielęgnacji z serii Home Spa. W mojej paczce znalazłam dwa kremy do rąk - wersja 100ml o zapachu FEMME FATALE, oraz wersja "torebkowa" MATRIOSHKA. Do tego serum do skórek i paznokci z olejkiem jojoba oraz pudełeczko z próbkami kremów do rąk i balsamów do ciała - idealne na wyjazd.
TOŁPA (tolpa.pl)
Od Tołpy otrzymałam zestaw świateczny dermo face, sebio. Zestaw idealny dla Nas - ja przygarnęłam płyn micelarny, a krem oddałam Adrianowi. Myślę, że oboje będziemy zadowoleni (już zauważam poprawę koncycji jego skóry - po tygodniu!). Zestawy dostępne są na stronie www.tolpa.pl i w wybranych drogeriach - Hebe, Rossmann, Natura i Superpharm.
LASHVOLUTION (lashvolution.pl)
Moja ukochana, najlepsza i niezastąpiona odżywka - serum do rzęs Lashvolution. Sprawca wielu komplementów w moim kierunku. Mogę śmiało polecić i zapewnić, że nie zawiera bimatoprostu, jedynie jej roślinną pochodną. Jest więc o wiele bezpieczniejsza od konkurencyjnych, popularnych odżywek. Uwielbiam :)
SELFIE PROJECT
Marka, o której istnieniu nie miałam pojęcia. To nowość - dostępna w drogeriach Rossmann. Jestem bardzo ciekawa i chętnie wypróbuję. Ciekawostką jest fakt, że po raz pierwszy w życiu mam bibułki matujące ;)
OILLAN (oillan.pl)
Od marki otrzymałam krem do twarzy, balsam do ciała, oraz kosmetyki pod prysznic - emulsję do mycia oraz hipoalergiczny płyn do higieny intymnej. Jestem bardzo pozytywnie nastawiona, bo nie jest to moje pierwsze podejście do marki i wiem, że mają ciekawe i delikatne kosmetyki.
DERMAGLIN (pl.dermaglin.pl)
Maseczki z zielonej glinki kambryjskiej. Miałam styczność z maseczkami tej marki, jednak wydaje mi się, że tych konkretnych wersji nie miałam okazji używać. Jestem bardzo ciekawa, szczególnie maski do stóp oraz tej do skóry głowy. Będę testować i na pewno dam znać!
AVETPHARMA (avetpharma.pl)
Na koniec suplement diety - młody jęczmień forte slim, wspierający kontrolę masy ciała. Zawiera ekstrakt z morwy białej, więc wypróbuję - w końcu morwa reguluje poziom cukru we krwi, zobaczymy jak się tutaj sprawdzi. Średnio wierzę w tego typu mieszanki, jednak wypróbuję. Zobaczymy co z tego będzie ;)
No i to by było na tyle. Dużo tego! Dziękuję sponsorom za prezenty, jestem bardzo zadowolona i myślę, że w większości przypadków dam Wam znać jak kosmetyki się sprawdzają. Jeśli nie na blogu, to na YouTube (gdzie jednak jestem częściej).
Dziękuję organizatorkom spotkania, jak i wszystkim uczestniczkom. Było bardzo miło! Mam nadzieję do zobaczenia :) Tym razem zapraszam na Warmię, do Olsztyna :)
BUZIAKI,
Agu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz