Geocaching - pasja poszukiwaczy skarbów

Hej Hej :)

Dziś post niekosmetyczny, ale tematyka jest dla mnie niemal tak samo interesująca co wszelkie sprawy kosmetyczne. Być może zainteresuję niektóre z Was, albo nawet zarażę pasją "keszowania"

Może na początek kilka słów o tym, czym jest Geocaching?
"Geocaching to gra terenowa użytkowników GPS polegająca na poszukiwaniu "skarbów" ukrytych przez jej innych uczestników. Poszukiwane skarby, tzw. skrzynki to odpowiednio zabezpieczone, wodoszczelne pojemniki zawierające drobne upominki oraz dziennik (LogBook), w którym kolejni znalazcy odnotowują swoje odkrycia. Na tej stronie znajdziesz wszystko, co dotyczy geocachingu w Polsce - począwszy od ABC Geocachingu do forum, gdzie możesz prowadzić dyskusje z innymi geocacherami. Opencaching.pl wystartował w maju 2006 roku. "
(źródło opencaching.pl)

No dobra, ale co w tym fascynującego?
Przede wszystkim miejsca ukrycia skrzynek (przeważnie) nie są przypadkowe. "Kesze" ukrywane są w pobliżu miejsc, zasługujących na to, by je zobaczyć, zwiedzić. Jestem osobą, która lubi zwiedzać. Stare miasta, zamki, kościoły, kamienice, to mój świat. Najbardziej lubię budynki z czerwonej cegły. Zawsze marzyłam o "gotyckiej" sesji w murach średniowiecznego zamku :)
Tak więc ideą Geocachingu jest nie tylko znalezienie często brudnych, czy mokrych skrzynek, ale i ciekawych miejsc, o których nie mielibyśmy pojęcia bez tej akcji. Przykład? Mieszkam całkiem niedaleko Elbląga. Nie lubiłam tej miejscowości, "nic ciekawego, nic tam nie ma". Jednak wybrałam się na wycieczkę w celu szukania skrzynek właśnie do tego miasta. Moje zdanie o Elblągu po wizycie? Jakie fajne miasto! Ciekawe zakątki, piękne stare miasto. No cudne :) Ma wiele wad, głównie przedmieścia, ale centrum jest mega :)

Także zachęcam Was do zapoznania się z Geocachingiem. Może gdzieś za rogiem czyha skrzynka? Wkręciłam się na całego! Na moim koncie mam już 22 odnalezione skrzynki, a to na pewno nie koniec :)

Nie ma to jak aktywne spędzanie wolnego czasu :) Nawet podczas "keszowania" - w Elblągu byłam kilka godzin - przeszłam tego dnia około 15km, więc jest ładnie :)

Znacie Geocaching?
Jak to brzmi dla Laika? Moja mama uważa, że zwariowałam ;)