wtorek, 21 maja 2013

PharmaCF | Cztery Pory Roku | Ecodermine | Wyszczuplający balsam do ciała z eco kawą



Ecodermine to linia balsamów do ciała stworzonych w 95% ze składników pochodzenia naturalnego, całkowicie pozbawionych parabenów, silikonów, PEG-ów i sztucznych barwników Każdy balsam zawiera unikalny kompleks nawilżający Ecodermine, jak również składnik aktywny certyfikowany przez ECOCERT, co gwarantuje najwyższą jakość produktu. Dzięki temu są one wyjątkowo przyjazne i bezpieczne dla skóry, a także dla środowiska Produkty nie były testowane na zwierzętach, a opakowanie nadaje się do recyklingu.
ECO kawa z upraw organicznych certyfikowanych przez ECOCERT - aktywizuje lipazę, enzym odpowiedzialny za rozkład tłuszczy. Działa antycellulitowo i ujędrniająco.

Guarana - zawiera kofeinę i niacynę o działaniu wyszczuplającym i modelującym sylwetkę. Redukuje cellulit oraz usuwa z organizmu nadmiar wody i toksyn.
Papryczka Cayenne - jej głównym składnikiem jest rozgrzewająca i pobudzająca kapsaicyna, która przyspiesza przemianę materii i spalanie kalorii.
Olej z awokado - to źródło witamin, aminokwasów i nienasyconych kwasów tłuszczowych. Intensywnie nawilża i odżywia skórę, przywracając jej gładkość i elastyczność.
Ecodermina - kompleks nawilżający, który odpowiada za naturalną ochronę ekosystemu skóry.


Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Persea gratissima oil, isononyl isononate,
Butyrospermum Parkii Butter, Xanthan Gum, ginko biloba leaf extract, Ecodermine (Lactitol, Xylitol), Propanediol, coffea arabica seed extract, propylene glycol, paullinia cupana fruit extract, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum, tocopheryl acetate, Capsicium frutescens friut extract, Benzyl salicylate, Coumarin, hydroxyisohexyl 3-cyclohexene carboxaldehyde, citronellol, buthylpenthyl methylpropional, limonene, linalool 










 Kosmetyk kupiłam skuszona promocją w Carrefourze. Zapłaciłam za niego 6,49zł. Stwierdziłam, może warto spróbować.

Po pierwsze opakowanie. Wygodne w użytkowaniu, praktyczne - można postawić je do góry dnem, by łatwiej wydobywać resztki. Jednak by nie zmarnować ani grama, na koniec należy przeciąć buteleczkę (czyli jak w przypadku wszystkich kosmetyków w butelce czy tubce).
Po drugie zapach - jest bardzo przyjemny i naturalny. Nie bije od niego sztucznością, chemią. Delikatny, przypomina trochę.. trawę? 
Kolejny aspekt to konsystencja. Nie jest ani zbyt gęsty ani lejący. Jednak należy uważać z jego ilością, bo potrzeba go niewiele. Przy wyciśnięciu "za dużo" maże się okropnie, tworzy białe smugi, które jednak po chwili wchłaniają się pozostawiając skórę nawilżoną, ale nie klejącą. 
Producent zapewnia nas o zawartości 95% składu pochodzenia naturalnego. Przynajmniej nie buja, że jest 100% organiczny. Generalnie skład jest dobry.
Już dawno przestałam wierzyć w "wyszczuplające" działanie balsamów do ciała, więc nawet się na to nie nastawiałam. Po zastosowaniu kosmetyku czuć wyraźną poprawę kondycji skóry, która staje się gładka, nawilżona i lekko napięta.
Według mnie spełnia swoje zadanie, zasługuje na ponowny zakup!





Uogólniając:
+ cena (6,49 w cenie promocyjnej)
+ wygładza, napina skórę
+ delikatny, przyjemny zapach
+ wydajny
+ dobry, naturalny skład
+ dość szybko się wchłania, nie lepi się
+ estetyczne opakowanie
+ nie podrażnia

- ciężko rozsmarować bez tworzenia smug (jednak jest to tylko chwilowe!)

A Wy? Znacie? Lubicie? Polecacie?


15 komentarzy:

  1. miałam kiedyś ich samoopalacz który robił straszne plamy.
    Moja mama od lat kupuje ich kremy do rąk, i taż zawsze ma kilka w zapasie. To już tradycja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tego balsamu nie znam, jeszcze go nie miałam

      Usuń
    2. nie miałam okazji uzywac ich samoopalacza, ale krem do rąk jak najbardziej, ale nie są u mnie tak rytualne jak u Twojej mamy :)

      Usuń
    3. haha, ja nienawidzę ich kremów :P
      Jednak recenzja tego balsamu kusi! ;)

      Usuń
    4. mogę jedynie polecić, bo bardzo lubię:)

      Usuń
  2. właśnie czytałam,że fajne są te balsamy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znałam tego produktu, muszę sprawdzić czy nada się na skórę w lecie-lekko lub bardziej opaloną :P

    OdpowiedzUsuń
  4. kiedyś kiedyś z tej firmy miałam krem do rąk ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam raz balsam z tej firmy, całkiem fajny ;) Może skuszę się i na tego .

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś z tej firmy mialam tylko krem do rąk:)... Do ciała czeka masa innych zapasów do zuzycia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj znam to uczucie :D U mnie też zalega tego kilogramami ;D Ale dzielnie zużywam kolejne xd

      Usuń
  7. Ciekawi mnie zapach,bardzo lubię zapach kawy w kosmetykach:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzisiaj skusiłam się na balsam z tej serii, ale inną wersję zapachową. Chociaż przyznaję, że ten pachniał kusząco - ale musiałam wybrać jeden (i tak o jeden za dużo:P)

    OdpowiedzUsuń





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...