Pielęgnacja kosmetykami evree.
Staram się dbać o stopy, ba - mając cukrzycę nie mam innego wyjścia. Stopy cukrzyka są narażone na poważne choroby, są mniej odporne na grzybicę. Ponadto rany na stopach goją się wolniej niż u zdrowych.
Przynajmniej raz w tygodniu funduję stopom kąpiel w bardzo ciepłej (ale nie gorącej) wodzie. Moczę je około 30 minut, peelinguję i nakładam maskę (zazwyczaj maski w saszetkach przeróżnych firm). Na koniec serum evree, o którym za chwilę. W zależności czy jestem w domu rodzinnym czy w Olsztynie, moczę albo w wodzie z mydłem, albo z płynem, który jest do tego przeznaczony "Kąpiel stóp" z Avonu.
Peeling wykonuję co 2-3 dni również pod prysznicem. Dodatkowo używam czasem pumeksu.
Przejdę teraz do przedstawienia kosmetyków:
evree, foot care, wygładzający peeling do stóp
Pojemność/cena: 75ml/9zł
Opakowanie: Miękka, plastikowa tubka o pojemności 75ml. Standardowo jak na kosmetyk tego typu.
Konsystencja/zapach: Kremowy żel z drobinkami ścierającymi. Nie wylewa się, nie jest rzadki. Zapach lawendowy, orzeźwiający.
Działanie: Kosmetyk delikatnie ściera obumarły naskórek i zrogowaciałą skórę stóp. Pozostawia stopy gładkie, jednak z większymi zgrubieniami nie radzi sobie tak dobrze. Przy mocno zniszczonych piętach polecam dodatkowo użyć pumeksu. Peeling nie wysusza. Rewelacyjnie sprawdza się również na łokciach i dłoniach.
evree, foot care intensive, regenerujące serum do stóp
Pojemność/cena: 50ml/9zł
Opakowanie: Miękka, plastikowa tubka, pojemność 50ml
Konsystencja/zapach: Konsystencja typowa dla serum. Żelowa, dosyć rzadka, ale nie lejąca. Zapach delikatny, kojarzy mi się z fryzjerem
Działanie: Serum wsmarowujemy w stopy po peelingu. Wchłania się bardzo szybko, pozostawiając delikatną powłoczkę, którą po chwili skóra absorbuje w całości. Stopy po regularnym stosowaniu serum są gładkie, miękkie i piękne. Zawiera olejek arganowy. Nawilża. Zawiera olej canola, który posiada doskonałe właściwości ochronne i przeciwzapalne.
Nie zawiera parabenów, barwników, olejów mineralnych.
Kosmetyki evree dostępne między innymi w drogeriach Rossmann.
A Wy, jak dbacie o swoje stópki?
Solidne dbanie o stópki~! :) Też powinienem, ale w sumie jestem facetem :<
OdpowiedzUsuńTo, że jesteś facetem nie stoi na przeszkodzie by o siebie zadbać :)
UsuńDbam, a przynajmniej się staram. Nawet znoszę bolączki niektóre :<
Usuńi dobrze. mężczyzna musi o siebie dbać :)
UsuńJa jeszcze ich nie ruszyłam. Peeling stóp robię zwykłym peelingiem ;)
OdpowiedzUsuńa co masz? bo każda dostała jeden produkt plus saszetkę :)
Usuńnie miałam jeszcze niczego tej marki, to chyba nowość
OdpowiedzUsuńz tego co wiem, kosmetyki te pojawiły się na rynku w maju 2013r. :)
Usuńdzięki za fajny komentarz ^^ właściwie to wydaje mi się, ze mam podobną sylwetkę do Twojej :)
OdpowiedzUsuńkiedyś to byłam MEEEEGA chuda! do 1 technikum ważyłam 40 kg!
teraz czuję się zdecydowanie lepiej, chociaż muszę uważać, żeby więcej nie tyć. najważniejsze, żeby się dobrze czuć we własnym ciele. kobieta musi mieć trochę tu i tam ^^
żeby właśnie wyglądać jak kobieta! ja nie mam już 15 lat :)
ja na stopy używam zwykłego balsamu i chodzę do kosmetyczki, bo uważam że nikt tak na stopy nie pomoże jak ona ;)
ja kiedyś przy 160cm ważyłam 37,5kg :D. za dzieciaka właśnie byłam niejadkiem, później stałam się smakoszem-obżartuchem :D
Usuńwłaśnie -kosmetyczka ;) też kiedyś chodziłam! teraz oszczędzam na wszystkim :D
Mogę Ci polecić maskę z Avonu lawędowa,kiedyś zrobiłam zapas,nie wiem czy jeszcze jest dostępna.Jest świetna.
OdpowiedzUsuńJak równiez masło Shea-jest rewelacyjne jeśli chodzi o pielęgnację,szczególnie jeśli jest problem z suchością stóp czy pękającymi piętami.
pozdrawiam
O tak, masło Shea radzi sobie rewelacyjnie :) Ja byłam również zadowolona z maski z Yves Rocher
UsuńMożliwe, ale ja na szczęscie nie miałam okazji tego sprawdzić bo mało przebywałam w niej na powietrrzu :)
OdpowiedzUsuńrobaczki kochają tamten kolor, szczególnie pod wieczór ;) miałam kiedyś taką koszulkę i w letnie wieczory wychodzenie w niej było koszmarem :D
UsuńPolubiłam ten peeling :)
OdpowiedzUsuńA co do spotkania w Olsztynie, to również mam nadzieję, że jeszcze kiedyś takowe się odbędzie :)
ja kocham ten peeling przede wszystkim za zapach :) A działanie swoją drogą :D
UsuńPatrz ja kupiłam ten peeling niedawno, miałam saszetkę ale złuszczającego a nie mogłam go znaleźć. Ten się idealnie komponuje z tym serum :)
OdpowiedzUsuńo tak, razem tworzą idealny duet :)
UsuńMuszę się zaopatrzyć w takie cudeńka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na rozdanie :)
http://kolorowa-kraina-sylwii.blogspot.com/2013/07/pierwsze-rozdanie-na-przywitanie.html
Nie widziałam w Rossmannie nic z tej firmy. Chyba muszę się lepiej rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuń